- Jan
- Maciej
- Rafał
- Zenek
Było w niej pusto. Tylko kelner stał za barem. Nagle zgasło światło i padł strzał. Gdy się zapaliło kelner leżał nieżywy. Jan oraz Rafał zeznali, że siedzieli przy stole i grali w karty. Maciej zeznał, że siedział w kącie i palił cygaro, a Zenek, że wyglądał przez okno popijając piwo z sokiem.
Kto jest mordercą?
Maciej. Ponieważ w tej kawiarni nie ma kąta.
OdpowiedzUsuńMaciej. Ponieważ w tej kawiarni nie ma kąta.
OdpowiedzUsuńMaciej, bo w pierwszym zdaniu masz "w okrągłej kawiarence" więc nie mógł siedzieć w kącie
OdpowiedzUsuńMa początku pomyślałam że Zenek, bo skoro weszli do pustej kawiarni I NAGLE zgasło światló, on nie mógł sobie tego piwa wyczarować. Ale komentarze innych osób brzmią bardziej logicznie.
OdpowiedzUsuń